Kapsuła czasu spoczęła przy pomniku
Podczas renowacji tablicy upamiętniającej miejsce męczeńskiej śmierci 15 więźniów KL Auschwitz-Birkenau poległych w czasie ewakuacji obozu z Oświęcimia do Wodzisławia robotnicy odnaleźli pamiątkę minionych czasów. Na znalezisko nakierowali ich pracownicy Galerii Historii Miasta.
Uczestnicy niniejszej uroczystości żywią wielką nadzieję, iż to miejsce upamiętniające męczeńską śmierć bestialsko zamordowanych więźniów przez siepaczy hitlerowskich będzie dla potomnych pokoleń Polaków lekcją historii tragedii ludzkiej, a jednocześnie przyczynkiem do utrwalenia pokoju między narodami.
NIGDY WIĘCEJ WOJEN!– czytamy w oryginalnym tekście.
Znajdziemy w nim również informację o ówczesnych władzach miasta oraz dowiemy się, że kapsuła została zamurowana w roku, w którym „naród polski obchodził 35-lecie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. 60 rocznicę I Powstania Śląskiego oraz 40 rocznicę napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę”.
Cały tekst znajdziecie w naszej pierwszej informacji.
W 2022 roku, kiedy Federacja Rosyjska prowadzi inwazję na naszego sąsiada - Ukrainę, w roku 100. rocznicy powrotu Śląska do macierzy, 200. rocznicy śmierci Józefa Wybickiego, 100. rocznicy wyboru pierwszego prezydenta RP, władze miasta z prezydent Anną Hetman na czele oraz mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju postanowili kontynuować tę historię.
Co zamieścili w kapsule? Pozostanie to tajemnicą. Ujawniona zostanie dopiero w setną rocznicę nadania praw miejskich naszemu miastu – o czym przypomnieć mają patroni kapsuły - mieszkańcy naszego miasta, którzy uroczyście obiecali za 41 lat dopilnować ponownego otwarcia tej pamiątki dla przyszłych pokoleń.
Warto wspomnieć, że wydarzenie uświetnił występ Orkiestry KWK Jas-Mos. Odbył się również pokaz kronik filmowych, a po uroczystości, w drugiej części placu, na wszystkich chętnych czekała nie lada atrakcja – silent disco. Po wypożyczeniu słuchawek, uczestnicy mieli okazję bawić się do muzyki serwowanej przez trzech DJ-ów.
